1) Zakłada de-koncentrację środków prorozwojowych na wszystkie części kraju, także te „nierokujące” – ulegające de-populacji, o niskim kapitale społecznym, niekorzystnej strukturze demograficznej (ujemny przyrost naturalny, brak infrastruktury, niskie kompetencje władz samorządowych w zakresie innowacyjnych polityk lokalnych);
2) Zakłada pozytywną dyskryminację osób i firm z regionów zapóźnionych w ramach dawania „równych szans wszystkim”.
Posługiwanie się hasłami „godnościowymi” w zarządzaniu gospodarką jest niebezpieczne. Na bazie haseł godnościowych zbudowano największe porażki ekonomiczne XX wieku w Europie, Azji i Ameryce Pd.
Obawiam się więc, że polityka budowy akwaparków w każdej gminie na wschód od Wisły, inkubatorów przedsiębiorczości w miastach powiatowych, w których 90% miejsc pracy to urzędnicy państwowi i samorządowi a młodzież pracuje na budowach w Londynie będzie kontynuowana.
Jeszcze więcej lotnisk a la Radom, pustych budynków biurowych klasy A na inkubatory przedsiębiorczości, szkoleń, w których płaci się wynajętej publiczności za uczestnictwo itd. będzie kontynuowana… i ci, którzy nie potrafią jeść ryb będą dostawali ryby a ci, mieszkający nad brzegiem rybnych rzek będą musieli sprzedać swoje wędki, aby kupić ryby dla tych pierwszych.